Czy można zatem powiedzieć, że druk 3D to tylko zabawa? Oczywiście nie! Coraz więcej firm wychodzi naprzeciw potrzeb swoich klientów i zaczyna wykorzystywać druk 3D w procesie personalizacji, kastomizacji i dostosowywania swoich produktów do bardzo indywidualnych wymagań i potrzeb swoich klientów. Dzięki zastosowaniu druku 3D możliwe jest tworzenie dowolnych, nawet bardzo fantazyjnych obiektów i wkomponowywanie ich w gotową bazę produktu. W ten sposób powstają indywidualizowane puchary, ramki na zdjęcia, ozdoby, okulary czy inne przedmioty codzienne użytku.
Z drugiej strony niektórzy producenci decydują się na rezygnację z tradycyjnych technologii produkcji materiałów z tworzyw sztucznych i zastępują je właśnie drukiem 3D. Podejście takie nie wydaje się być ekonomicznie opłacalnym przy dużym wolumenie produkcyjnym elementów prostych. Gdy mamy do czynienia jednak z produkcją jednostkową przy elementach o złożonych kształtach geometrycznych oraz dodamy brak konieczności budowania i składowania narzędzi, surowców czy komponentów to rachunek ekonomiczny wygląda już dużo lepiej.
Wśród ciekawych elementów tworzonych metodą 3D warto wymienić przestrzenne czekoladki. Urządzenia do wydruku fantazyjnych kształtów ze słodkiej masy są dostępne nawet w popularnych chińskich serwisach sprzedających sprzęt na całym świecie.
W Polsce w 2018 roku został odsłonięty pierwszy pomnik z materiałów polimerowych i grafenu wydrukowany w technologii 3D. Pomnik znajduje się na terenie Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej i przedstawia naturalnych rozmiarów poetkę Kazimierę Alberti.
Możliwości druku w piasku umożliwiły także wydruk ceramiki emaliowanej.
Przytoczone przykłady pokazują, że ograniczenia materiałowe w technologii 3D powoli zaczynają zanikać. Okrycie możliwości druku kolejnych materiałów oraz poniesienie trwałości drukowanych elementów należy zatem uznać za bardzo bliską przyszłość.
Komentarze ekspertów
Maciej Stefańczyk, Cubic Inch 3D |
dr Piotr Banacki, Sales Director CEE, Materialise NV |
Zastosowanie technologii addytywnej w przemyśle ciągle ewoluuje. Obserwujemy dynamiczny wzrost zapotrzebowania na produkty wytwarzane w druku 3d. Dzieje się tak na skutek zwiększonej liczby dostępnych materiałów, popularyzacji różnych technologii addytywnych, stabilizacji procesu produkcyjnego, a także – co bardzo ważne – dużo większej świadomości technologicznej. Jeszcze kilka lat temu absolwenci technicznych kierunków studiów w Polsce posiadali dość zdawkową wiedzę na temat druku 3d, a szersza wiedza – zdarzała się, ale była to rzadkość. Obecnie często spotykamy się dogłębną wiedzą na temat wykorzystania druku 3d popartą pracami magisterskimi czy inżynieryjnymi obfitującymi w liczne badania i testy przeprowadzane na technologiach przyrostowych. To cieszy, że źródła wiedzy o tak innowacyjnej i użytecznej technologii mają ugruntowane podstawy, a nie wynikają z pobieżnej lektury wyżej wspominanych wariancji i rewelacji na temat druku 3d w mass mediach.
Prototypy to rzeczywiście pewnego rodzaju historyczna podstawa wykorzystania technologii addytywnej. Jednak rozwój technologii addytywnej zdecydowanie zmierza w kierunku personalizacji. Ta personalizacja ma kilka wymiarów. Mogą to być np. personalizowane oprawki okularów dla indywidualnego klienta. Ale personalizacja to także po prostu produkcja krótkiej serii wyrobu finalnego dla indywidualnego klienta. Co więcej personalizacja, to indywidualne skalibrowanie addytywnego procesu produkcyjnego dostosowanego do wymagań stawianych określonym produktom, gwarantujące powtarzalność i najwyższą jakość wyrobów. Nierzadko spotykamy się z powszechnie powtarzaną opinią, że można wydrukować niemalże wszystko. Zafascynowani takimi możliwościami kupujemy dowolną drukarkę, drukujemy i okazuje się, że rezultat nie jest zadawalający. Jednak miejmy na względzie to, że proces druku, jak każdy proces technologiczny, dla stabilizacji wymaga odpowiedniej kontroli parametrycznej. Użycie odpowiedniego oprogramowania do przygotowania druku, odpowiednie skalibrowanie maszyny dla określonej aplikacji w krótkiej serii, w końcu odpowiednie zaprojektowanie i przygotowanie detalu do produkcji i odpowiednio zastosowane procesy postprodukcyjne dają łącznie bardzo dobre efekty. Stąd niewątpliwie druk 3d daje liczne oszczędności, ogranicza zamrożony kapitał w postaci części zamiennych, skraca czas wejścia nowych produktów na rynek, pozwala tworzyć specyficzne narzędzia produkcyjnej, wspiera walidacje linii produkcyjnych poprzez produkcję preseri i tworzy wiele innych źródeł wartości dodanej dla przedsiębiorstwa. Jednak należy pamiętać, ze ogromne znacznie w generowaniu tych korzyści ma doświadczenie w pracy z technologią addytywną. Stąd zakładając, że wydrukować można niemalże wszystko, we wstępnej fazie poznawania technologii addytywnych rozsądnym wydaje się współpraca z doświadczonymi partnerami. Z pewnością w trakcie pierwszych serii produkcyjnych przedsiębiorstwa będą mogły zweryfikować, czy powinny same rozwijać swoje kompetencje w ramach technologii addytywnej czy outsourcować je. |
Michał Kowalczyk, Senior Sales Manager Omni3D |
Nie jesteśmy w stanie mówić o nowoczesnym przemyśle, czy nowoczesnej linii produkcyjnej nie wspominając o możliwościach, jakie daje nam druk 3D. Jak słusznie zauważył Autor artykułu, druk 3D jest już znaną technologią. Można powiedzieć, że nawet dojrzałą, ale dopiero w dzisiejszych czasach jest ogólnodostępna i na tyle rozwinięta, aby przynosić przedsiębiorstwom wymierne korzyści.Dzięki tysiącom zaangażowanych osób, które uwierzyły i zainwestowały w technologie addytywne możemy dzisiaj mówić o pełnowartościowych, dopracowanych maszynach, które redefiniują klasyczne metody projektowania nowych produktów oraz ich wytwarzania, jednocześnie podnosząc bezpieczeństwo produkcji.Sektor druku 3D rozwija się dynamicznie, jednak największą popularnością cieszą się trzy technologie: FDM, SLA oraz SLS. lider jest jeden: technologia FDM. Drukarki 3D w tej technologii są najczęściej wybieranymi drukarkami na świecie, a dzieje się tak przynajmniej z dwóch powodów:
Podsumowując dzięki technologii druku 3D jesteśmy w stanie nie tylko prototypować dane elementy, ale również używać ich do utrzymania ruchu, czy tworzenia narzędzi na linii produkcyjnej. Doświadczenia zadowolonych klientów naszych przemysłowych drukarek 3D – Factory 2.0, Omni500 LITE oraz Factory 2.0 NET to potwierdzają! |
Źródło: Maciej Gniadek, Redakcja InżynierUR.pl