– Analiza sukcesów w obszarze transformacji przemysłu i związane z tym wyzwania: konieczność dostosowywania się do dynamicznych zmian technologicznych, zapewnianie wystarczających budżetów na innowacje oraz znalezienie odwagi w podejmowaniu niełatwych strategicznych decyzji. Końca dobiegła tegoroczna edycja konferencji 'Nowy Przemysł 4.0′. Wydarzenie zgromadziło 900 uczestników – licznych ekspertów, kadrę zarządzającą przedsiębiorstwami przemysłowymi i produkcyjnymi oraz przedstawicieli świata nauki, przynosząc kilka istotnych wniosków, które kształtują teraźniejszość i przyszłość polskiego przemysłu.
Dwa dni debat, prezentacji i spotkań w ramach tegorocznej edycji konferencji były okazją do przyjrzenia się zmianom i wyzwaniom, wobec których staje polski przemysł. Prelegenci skupili się nie tylko na zaletach innowacyjnych rozwiązań, ale omówili również bariery związane z ich wdrożeniem i implementacją. Wydarzenie szczególnie akcentowało znaczenie dobrych praktyk i promowanie wymiany doświadczeń między specjalistami.
Ton sesji otwierającej konferencję nadała Anna Timofiejczuk z Politechniki Śląskiej, wskazując, że nieustanna transformacja to kluczowy element Przemysłu 4.0. Prelegentka potwierdziła również gotowość polskiego systemu edukacji na nadchodzące zmiany, podkreślając przy tym, że jest to proces, który wymaga wsparcia ze strony przemysłu.
– Jesteśmy w transformacji i jeśli chodzi o tę czwartą rewolucję przemysłową, to jest to tak naprawdę ciągła zmiana. Zmiana jest szybka i myślę, że na dobre – oceniła podczas sesji inaugurującej konferencję Nowy Przemysł 4.0. Profesor Timofiejczuk zaznaczyła także coraz większą potrzebę edukowania specjalistów, na których zapotrzebowanie stale rośnie.
– W Politechnice Śląskiej dużo się dzieje. Przychodzą do nas firmy, które potrzebują specjalistów i na podstawie tego zapotrzebowania tworzymy specjalizacje. Teraz w Katowicach powstają bardzo duże zakłady potrzebujące pracowników z branży IT i z dodatkowymi kompetencjami – powiedziała Dziekan Wydziału Mechanicznego Technologicznego Politechniki Śląskiej. – Uruchamiamy wiele kierunków. Natomiast jest problem z kandydatami na studia. Nie ma wśród nich zrozumienia dla otaczających nas procesów. Na przykład będzie ogromne zapotrzebowanie na hutników, ale nie takich, jak dawniej, tylko bardzo dobrze wykształconych informatycznie. Inne kompetencje są potrzebne w nowym przemyśle: zawansowane i bardzo pozytywne – dodała.
Zdaniem Macieja Zielińskiego, prezesa Siemens Polska, pewne aspekty cyfryzacji, modele zdalnych usług, edukacji, szkoleń czy serwisu, stały się bezpośrednią odpowiedzią na gospodarcze skutki pandemii i innych zawirowań – „czarnych łabędzi” – ostatnich lat, podnosząc elastyczność, i odporność produkcji.
– Najnowszy odczyt naszego raportu Digi Index 2023 obrazującego poziom digitalizacji produkcji w Polsce nie rośnie – mówi Maciej Zieliński. – To kwestia inercji cyklu ekonomicznego, ale trzeba pamiętać, że projekty potrzebują finansowania – dodaje.
Jednym z głównych zagadnień poddanych analizie było tempo zmian w polskim przemyśle. Znaczący postęp dokonał się m.in. w branży motoryzacyjnej, która zajęła czołowe miejsce w raporcie firmy Siemens pt. „Digi Index 2023”, badającym cyfrową dojrzałość przedsiębiorstw w Polsce.
Według Wojciecha Koneckiego, prezesa zarządu Związku Producentów AGD APPLiA i wiceprezesa KIG, za przyczynę tych zmian odpowiadają m.in. stale rosnące potrzeby konsumentów oraz ostra konkurencja, która wymusiła na uczestnikach rynku ciągłe wdrażanie innowacyjnych rozwiązań.
– Współczesny samochód ma kilkanaście tysięcy komponentów i już dawno wszyscy się przekonali, że sam człowiek sobie z tym nie poradzi. Jako cywilizacja produkujemy na świecie 100 mln samochodów rocznie. Jeździ ich 1 mld 300 mln. Do wyprodukowania każdego z tych wyrobów, który jest bardzo potrzebny społeczeństwu i jednocześnie musi być bardzo bezpieczny, są potrzebne bardzo precyzyjne urządzenia najwyższej jakości – powiedział Wojciech Konecki. – Przemysł motoryzacyjny charakteryzuje też olbrzymia konkurencja. To wymusza nieprawdopodobną skalę i wydajność tej produkcji. Zaangażowane są też gigantyczne pieniądze. Dlatego przemysł 4.0 prężnie się rozwija w tym sektorze – podsumował.
Podczas inauguracji głos zabrali również Wojciech Kuśpik, prezes zarządu Grupy PTWP i prezydent Katowic Marcin Krupa.
– Nasza konferencja jest istotnym wydarzeniem dla wszystkich zaangażowanych w nowoczesną produkcję – powiedział otwierając konferencję Wojciech Kuśpik.
– Nowy Przemysł 4.0 to jest historia naszego miasta, które się realizuje, jesteśmy na dobrej drodze do tego. Katowice kilkanaście lat temu to był przemysł ciężki, wydobywczy, metalurgiczny w samym centrum miasta. Teraz mamy, dzięki przemianom, nowych 25 tysięcy miejsc pracy w branży IT, sektorze finansów czy innych działalności. I bardzo dobrze, że w Katowicach mówi się o przemianach i wyzwaniach, jakie stoją przed nami wszystkimi – stwierdził Marcin Krupa.
Kilkanaście debat o problemach i wyzwaniach Przemysłu 4.0.
W ramach programu konferencji zaplanowano kilkanaście sesji tematycznych. Podczas debaty poświęconej „Dobrym praktykom w nowoczesnej fabryce” wspominano m.in. o wynikach badań w kontekście przemysłu 4.0 w Polsce. Według nich obecna sytuacja wskazuje na potrzebę bardziej strategicznego podejścia oraz długoterminowej perspektywy w tym zakresie, zwłaszcza w przypadku małych i średnich przedsiębiorstw.