Edukacja, reshoring i sztuczna inteligencja, to czeka nas w 2023 w robotyce

285

Po pandemicznej stagnacji rynek robotyki wrócił na ścieżkę dynamicznych wzrostów. W 2021 roku na świecie zainstalowano rekordową liczbę 517 tys. robotów przemysłowych. Na świeczniku znalazła się Polska, która zanotowała imponującą, bo nawet większą niż Chiny, dynamikę wzrostu (56 proc. więcej instalacji niż rok wcześniej).

Oficjalnych, globalnych danych za 2022 rok jeszcze nie ma, ale wzrost może być jednocyfrowy1, przy czym stagnację na rynku chińskim, dotkniętym pandemicznymi obostrzeniami, ma rekompensować bardzo dobra sprzedaż w Ameryce Północnej.

A jeśli chodzi o najbliższą przyszłość? Jaki będzie ten rok – a właściwie jakie trendy będą go kształtować? Swoje przewidywania odnośnie globalnego i polskiego rynku przedstawia ABB, która patrzy z optymizmem na najbliższe miesiące.

Trend 1 – Zapotrzebowanie na roboty wzrośnie w odpowiedzi na globalny niedobór siły roboczej

Większość sektorów boryka się z problemem braków kadrowych i trend ten będzie się utrzymywać również przez najbliższe miesiące. Szacuje się, że do 2030 roku nawet 85 mln stanowisk może być nieobsadzonych, co ma hamować wzrost gospodarczy i wymuszać na firmach szukanie skutecznych alternatyw2.

– To trend wyraźnie dostrzegalny również na polskim rynku, na którym firmy muszą zwiększać swoją elastyczność, aby zachować konkurencyjność – mówi Beata Syczewska, dyrektorka biznesu Robotyki ABB w Polsce. – Z jednej strony od pracownika wymaga się interdyscyplinarności w niespotykanym wcześniej zakresie i szybkiego nabywania kompetencji. Z drugiej potencjalni pracownicy ze zrozumiałych względów nie chcą wykonywać zadań, które są uciążliwe, powtarzalne, a bywa, że i niebezpieczne. To jest ten moment, gdy pracodawca spogląda w kierunku robotyzacji.

Jak dodaje, przez ostatnie dwa lata dostęp do wykwalifikowanego pracownika znacznie się utrudnił, a czas, jaki firma ma na jego wyszkolenie, skrócił. Zresztą, dotyczy to oczywiście nie tylko firm przemysłowych. Wynikająca z braków kadrowych automatyzacja będzie coraz powszechniejsza również w nowych, z perspektywy robotyki, branżach, np. w opiece zdrowia (zautomatyzowane badanie próbek na Uniwersytecie Teksańskim) czy gastronomii (sieć restauracji Haidilao, której automatyka pomaga w przygotowywaniu posiłków). Sprzyja temu szybki rozwój robotów współpracujących, które już dawno wyszły z hal fabrycznych i zaczęły pracować ramię w ramię z ludźmi.

Trend 2 – Sztuczna inteligencja i technologie autonomiczne ułatwią eksploatację i integrację robotów, które będą przejmować na siebie coraz więcej zadań

Technologie autonomiczne ułatwiają programowanie i sterowanie robotami, pomagają też w ich utrzymaniu. Dzięki prostszej obsłudze, przedsiębiorstwa chętniej dokonają swojej pierwszej inwestycji w automatykę, szczególnie gdy nie wymaga to skomplikowanej na pierwszy rzut oka implementacji z dwuramiennym robotem w roli głównej. Przykładem są Autonomiczne Roboty Mobilne (AMR), które już teraz w wielu zakładach usprawniają logistykę. Trend ten będzie się pogłębiał. Technologie autonomiczne pozwolą bowiem odejść wytwórcom od tradycyjnej linii produkcyjnej na rzecz zintegrowanych, modułowych gniazd produkcyjnych, jednocześnie optymalizując dostawę komponentów.

W tym roku również sztuczna inteligencja odegra istotną rolę w „przyswajaniu” robotyki. Systemy AI, rozwijające np. uchwyt robota, czy też zaawansowane systemy wizyjne, pomogą w realizowaniu bardziej złożonych zadań przy mniejszym wysiłku (i poświęconym czasie) ze strony operatora.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź swój komentarz!
Wprowadź swoje imię