Jak systemy traceability pomagają usprawnić produkcję w branży motoryzacyjnej?

351

Przemysł motoryzacyjny przechodzi głębokie zmiany, których oznaką jest globalizacja platform i standaryzacja architektur pojazdów. Z jednej strony produkcja staje się coraz bardziej wydajna, ale z drugiej pojawienie się nawet jednej wadliwej części może mieć poważniejsze skutki niż kiedykolwiek wcześniej. Kosztowny proces akcji przywoławczych sprawia, że producenci samochodów muszą stawiać czoła coraz bardziej złożonym wymaganiom i surowszym specyfikacjom. Czy warto podejmować wysiłek związany ze wdrożeniem identyfikowalności, jeśli oznacza to etykietowanie nawet 20 tysięcy części w jednym pojeździe? Tak, ale aby wszystkie dane mogły być skutecznie wykorzystane, potrzebne są zaawansowane technologie odczytu i weryfikacji oraz wydajne oprogramowanie. 

Istnieje kilka ważnych powodów, dla których producenci muszą prowadzić dokładną ewidencję części i podzespołów wchodzących w skład nowego samochodu. Śledzenie kodów kreskowych m.in. pomaga zapewnić, że odpowiednie elementy są poprawnie łączone. Jeszcze ważniejsza jest jednak możliwość prześledzenia drogi, jaką przybyła każda część samochodowa w całym procesie produkcji. W przypadku wycofania produktu z rynku lub wykrycia wady, producenci muszą być w stanie szybko ustalić, skąd pochodzi każda z części. Do tego dochodzą takie informacje, jak numer partii, data produkcji i inne ważne dane pozwalające stwierdzić, w których pojazdach znajduje się wadliwe ogniwo. Światowa produkcja pojazdów lekkich do 2023 r. osiągnie poziom około 96 milionów sztuk[1]. Mając na uwadze rosnącą standaryzację platform i architektur pojazdów oznacza to, że nawet jedna wadliwa część może mieć ogromny wpływ na miliony samochodów.

Dlaczego identyfikowalność jest kluczowa?

„Rejestracja pochodzenia i historii części ma fundamentalne znaczenie, gdy pojawia się konieczność szybkiego i ekonomicznego wycofywania wadliwego elementu z rynku. Jeśli pochodzenie części nie jest w pełni udokumentowane, o wiele więcej pojazdów musi zostać objętych akcjami przywoławczymi. Ponadto identyfikowalność minimalizuje zjawisko podrabiania części. Kolejną zaletą bezpośredniej identyfikacji części etykietami lub znacznikami RFID, jest możliwość przekazywania w czasie rzeczywistym informacji o wszystkich etapach procesu produkcyjnego. Umożliwia to optymalizację łańcucha dostaw i skrócenie czasu realizacji zamówień” – zauważa Jarosław Drzazga z OMRON Polska. Identyfikowalność pozwala też monitorować linie produkcyjne, dostarczając danych potrzebnych do ustalenia, które etapy produkcji trwają dłużej, niż oczekiwano i jakie są tego przyczyny.

Część firm już teraz wykorzystuje globalne platformy oparte na znormalizowanej architekturze, aby zyskać na elastyczności produkcji i korzystać z tych samych części w różnych modelach. W ten sposób rozkładają koszty linii produkcyjnych i rozwoju produktu na większą bazę produkcyjną. Jakie są możliwe negatywne konsekwencje takiego rozwiązania? Pojedynczy wadliwy komponent może mieć ogromne znaczenie dla większej liczby pojazdów. Dlatego niezawodne systemy identyfikowalności (ang. traceability) pełnią obecnie tak ważną rolę. Złożony system dostawców wymaga wdrożenia widoczności w czasie rzeczywistym, aby można było szybko rozwiązywać problemy, zanim wpłyną one na miliony nowych samochodów wprowadzanych na rynek.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź swój komentarz!
Wprowadź swoje imię