Monitoring to przyszłość – o roli systemów wizyjnych w przemyśle

778

Wywiad z Konradem Badowskim z Axis Communications Monitoring staje się coraz powszechniejszy, także w zakładach przemysłowych. Z czego wynika rosnąca popularność systemów wizyjnych? 

Obiekty przemysłowe wyróżniają się zarówno ogromną powierzchnią, jaką zajmują, jak i koniecznością ochrony wartościowego wyposażenia, znajdującego się w ich wnętrzu. Jest to jedną z głównych przyczyn, dla których przedsiębiorstwa z tego sektora tak chętnie sięgają po rozwiązania z zakresu monitoringu wizyjnego.

Jednak trendem, który obecnie najsilniej wpływa na duże zainteresowanie monitoringiem w kontekście przemysłowym jest możliwość wykorzystywania go w coraz szerszym spektrum zastosowań do spełniania różnorakich celów. Wśród kluczowych korzyści wynikających z zastosowania sieciowych kamer w zakładach przemysłowych można dziś wymienić nie tylko zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom i maszynom, ale także zwiększenie efektywności danego zakładu, dzięki monitorowanej kontroli produkcji. Nowoczesny i zaawansowany system wizyjny stał się jednym z ważniejszych narzędzi biznesowych, gwarantującym najwyższy komfort i wydajność pracy, a nie tylko rozwiązaniem służącym do dozoru.

Czy za tymi licznymi możliwościami zastosowań idzie także technologia?

Oczywiście. Jeszcze nie tak dawno, większość zakładów przemysłowych operowała tylko urządzeniami analogowymi. Tego typu systemy sprawdzają się tylko w miejscach dobrze oświetlonych, dają niewielkie możliwości wykrywania niepożądanych zdarzeń i często ulegają awariom. Nie pozwalają także na inteligentne analizowanie obrazu, co utrudnia wyszukiwanie nagrań w archiwum i pochłania dużo czasu.

Tymczasem, dzisiaj systemy analogowe mogą już zostać zastąpione przez inteligentne sieci IP. Pozwalają one przejść od dotychczas znanej, reaktywnej funkcji monitoringu, która umożliwia tylko dokumentowanie i wyjaśnienie zdarzeń post factum, do realnego, aktywnego działania. Nowoczesne kamery są tak naprawdę inteligentnymi komputerami, które nie tylko dają nam podgląd sytuacji w czasie rzeczywistym i szansę na natychmiastową reakcję, ale często także automatyzują procesy pozwalające na działania prewencyjne.

Mówiąc o technologii, nie sposób pominąć rosnącej dokładności przekazywanego obrazu. Dzięki rozwiązaniom, które gwarantują rozpoznawanie kolorów i skuteczną obserwację otoczenia nawet przy bardzo niewielkim oświetleniu, możliwe jest rejestrowanie takich detali, jak np. numer tablicy rejestracyjnej, kolor karoserii czy wykończenia samochodu wjeżdżającego nocą na teren zakładu.

Czy tego typu rozwiązania mogą zareagować samodzielnie, kiedy wykryją niepokojące zachowanie?

Dokładnie tak – zintegrowane rozwiązania pozwalają zabezpieczyć teren obiektu, zarówno zewnętrzny, jak i wewnątrz budynku, przed wtargnięciami. Kamery samodzielnie analizują bowiem informacje o prędkości poruszania się, odległości i kącie ruchu obiektów przebywających na monitorowanym terenie. W przypadku zauważenia nietypowego zachowania, kamery optyczne i termowizyjne z funkcjami analizy i śledzeniem za pomocą radaru mogą przesłać ostrzeżenia do centrum sterowania lub bezpośrednio na urządzenia mobilne pracowników ochrony. Tym samym, mogą oni z dowolnego miejsca w czasie rzeczywistym weryfikować potencjalne zagrożenia.

Co więcej, kamery mogą nie tylko przetwarzać obraz, ale także posiadać funkcje audio. W przypadku zauważenia intruza, nadadzą automatyczny, nagrany wcześniej komunikat by skutecznie go odstraszyć. Wystarczy wyobrazić sobie nocną próbę włamania do magazynu czy innego firmowego obiektu. Inteligenta kamera wykryje obecność intruzów i w połączeniu z sieciowym głośnikiem automatycznie wygeneruje komunikat nakazujący im opuszczenie budynku czy terenu firmy. Taki w pełni zautomatyzowany proces pozwala chronić obiekt nawet jeśli po drugiej stronie nie jest obecny operator systemu. Wiemy od naszych partnerów, że dzięki zastosowaniu audio w systemach monitoringu można wyeliminować nawet do 90 proc. tego typu problemów oraz oszczędzić pieniądze wydawane dotychczas na rutynowe patrole i fałszywe alarmy.

Można więc powiedzieć, że zgodnie z trendem Przemysłu 4.0, także monitoring zmierza w kierunku automatyzacji, która wspiera bezpieczeństwo. Jak natomiast przynieść poprawę wydajności przedsiębiorstw za pomocą systemów wizyjnych?

Przede wszystkim monitoring, który wspiera bezpieczeństwo już wpływa na wydajność, ponieważ pozwala zabezpieczyć cenne surowce i towary. Ogranicza to ryzyka finansowe, związane z kradzieżą czy kosztami dodatkowego ubezpieczenia, ale także te, które wiążą się z przestojami produkcji. Ponadto, dzięki zastosowaniu analityki i automatyzacji dozoru wizyjnego możliwy jest stały nadzór nad linią produkcyjną, co znacznie obniża koszty kontroli jakości.

Monitorowanie procesów pozwala na bieżąco potwierdzać ich prawidłowy przebieg, a także zdalnie rozwiązywać problemy i wspierać pracowników w zakresie konserwacji i właściwego zarządzania sprzętem. Dzięki aplikacjom wizyjnym można zweryfikować występujące podczas produkcji problemy z oznakowaniem produktu, ciśnieniem, przepływami, temperaturą czy wyciekami i podjąć działania, zanim powstaną straty. Taki monitoring pozwala na zdalną obserwację temperatury krytycznej zarówno na krótkich, jak i długich dystansach. Nowoczesne systemy wizyjne umożliwiają utworzenie stref alarmowych, z których zostanie wysłane powiadomienie, gdy temperatura osiągnie poziom wyższy lub niższy od określonych wcześniej progów.

Za każdym systemem stoi jednak człowiek – czy zaawansowane systemy monitoringu mogą zagrozić pracy specjalistów do spraw ochrony?

Tak jak wspomniałem, zautomatyzowane systemy nie eliminują obecności człowieka, ale optymalizują jego pracę. Przykładowo, wdrożenie cyfrowego systemu dozoru wizyjnego w fabryce Tefal we Francji, początkowo spotkało się ze sceptycznym odbiorem ze strony specjalistów ds. ochrony firmy. Jednak po tym, jak zyskali oni pogląd z kamer w czasie rzeczywistym z terenu blisko 36 hektarów, na których rozproszone są firmowe budynki, przekonali się do tego rozwiązania. Pozwoliło im ono bowiem ograniczyć czas spędzany na terenie obiektu aż o połowę.

Poza tym, monitoring to także bezpieczeństwo pracowników. W przedsiębiorstwach o podwyższonym ryzyku ewentualnych wypadków, gdzie np. obowiązkowe jest noszenie kasku, inteligentne kamery połączone z odpowiednim oprogramowaniem mogą natychmiast zweryfikować czy osoba przebywająca na terenie zakładu nosi odpowiednie zabezpieczenie. Dzięki wykorzystaniu głośnika sieciowego, automatycznie generowanyjest komunikat nakazujący założenie kasku ochronnego. W tym samym czasie, odpowiednia informacja wysyłana jest także do operatora systemu. Nietrudno sobie wyobrazić jak karkołomnym zadaniem byłaby próba skontrolowania tego przez pracowników w sposób niezautomatyzowany.

Co zatem wpływa na ostateczny sukces instalacji monitoringu w zakładzie przemysłowym?

Aby monitoring był skuteczny, musi być dostosowany do potrzeb firmy i jej pracowników, efektywny kosztowo, a także sprawdzać się w każdych warunkach. Kluczowe jest aby zainstalowany system sieciowy był skalowalny i elastyczny oraz funkcjonował wspólnie z innymi systemami bezpieczeństwa oraz zarządzania budynkami, np. kontrolującymi dostępy. Posiadanie takiej otwartej platformy, umożliwia także jej późniejszą, stopniową rozbudowę. Dzięki połączeniu technologii kamer IP z detektorami ruchu, technologią radarową oraz odpowiednią analityką, możliwe jest zabezpieczenie całej infrastruktury przemysłowej, m.in. hal wytwórczych czy magazynów, a także wsparcie procesu produkcji.

Szczególnie przydatnym narzędziem jest przetwarzanie pozyskiwanych danych w czasie rzeczywistym. Pozwala to m.in. odróżnić ludzi, którzy pojawiają się niepowołanie na terenie zakładu od zwierząt lub łamiących się gałęzi. W takiej chwili, kiedy system samodzielnie wysyła powiadomienia do odpowiedniego zespołu, pozwala to na znaczne ograniczenie kosztów –  służby ochronybędą wiedzieć o ewentualnych aktach wandalizmu, a zespół sprzątający o połamanych gałęziach. Taka optymalizacja pracy, ograniczenie ewentualnych kradzieży i dozorowanie obiegu materiałów w firmie, wpływają na finalny sukces instalacji i szybki zwrot inwestycji.

Jaka będzie przyszłość systemów monitoringu przemysłowego?

Zabezpieczenie, kontrola i zarządzanie bezpieczeństwem obiektów przemysłowych stanowi duże wyzwanie – z pewnością rozwój technologii wizyjnej będzie zmierzał w kierunku integracji wszystkich tych elementów, tak by móc nimi zarządzać w jak najbardziej wydajny, ale i intuicyjny sposób.

Tak naprawdę wykorzystanie technologii monitoringu w przemyśle jest ograniczone wyłącznie ludzką wyobraźnią. Kamery posiadające własne procesory i aplikacje nie są już bowiem tylko prostymi urządzeniami, ale rozwiązaniami problemów współczesnych przedsiębiorstw. Gdybym miał wskazać konkretne rozwiązania, które szczególnie będą rozwijać się w przyszłości, postawiłbym na technologię audio oraz inteligentną analitykę w kamerach i centrach zarządzania. Jestem przekonany, że zintegrowany monitoring wizyjny już wkrótce stanie się standardem w przemyśle.

Źródło: Konrad Badowski, Axis Communications