Poziom wynagrodzenia uzależniony jest przede wszystkim od aktualnie zajmowanego stanowiska, zakresu obowiązków i odpowiedzialności. Na wysokość zarobków może mieć wpływ także lokalizacja oraz wielkość firmy. Technik utrzymania ruchu rozpoczynający swoją karierę w branży może liczyć na pensję rzędu 4 – 5 tys. zł brutto. Doświadczona osoba często zarabia już dwa razy tyle, czyli około 8 tys. zł brutto.

Do najbardziej popularnych benefitów pozapłacowych oferowanych technikom utrzymania ruchu należą prywatna opieka medyczna, dofinansowanie lub całościowe pokrycie kosztów ubezpieczenia grupowego, a także karnety uprawniające do korzystania z obiektów sportowych. Coraz częściej świadczenia zapewniane przez pracodawców obejmują również „wakacje pod gruszą” oraz dofinansowanie posiłków. Wiele firm, zwłaszcza międzynarodowych, oferuje zatrudnionym osobom kursy języka angielskiego. Organizacje wprowadzają też rozwiązania, ułatwiające kadrom dotarcie do pracy. Mogą one przyjąć formę bezpłatnego transportu lub zwrotu kosztów, jeśli pracownik dojeżdża do zakładu indywidualnie. W niektórych firmach technicy utrzymania ruchu mogą liczyć również na pakiet relokacyjny. Dzięki temu benefitowi pracodawcy zapewniają sobie możliwość sprowadzenia specjalistów z różnych rejonów kraju, co w dobie najwyższego od 15 lat niedoboru talentów jest szczególnie cenne. Pakiety relokacyjne są najczęściej wypłacane w formie comiesięcznych dodatków do wynagrodzenia lub jako jednorazowy bonus, przekazywany wraz z rozpoczęciem pracy lub po zakończeniu okresu próbnego. Wiele organizacji proponuje specjalistom także trzynastą wypłatę, pracowniczy program emerytalny, a także paczki świąteczne, program rekomendacji lub dofinansowanie kursów i szkoleń.

Praca w dziale utrzymania ruchu jest pracą, którą wykonuje się bezpośrednio w fabryce. Konkurencja o techników jest duża, ponieważ na rynku brakuje specjalistów, posiadających rozległą wiedzę, potrzebną do zapewnienia niezawodności w środowisku przemysłowym. Niedobór wynika między innymi z rosnącej liczby nowych inwestycji w branży elektryczno-motoryzacyjnej, realizowanych w Polsce przez zagraniczne koncerny. Tylko na Dolnym Śląsku działają obecnie dwie potężne fabryki produkujące komponenty do samochodów elektrycznych, które sukcesywnie się rozbudowują. W województwie opolskim funkcjonuje organizacja, tworząca nową generację baterii litowo-jonowych do aut napędzanych energią elektryczną. Prężnie działają również fabryki w Gdańsku i w Koninie, a także inne, zlokalizowane na terenie kraju. Na techników utrzymania ruchu czeka więc pokaźna liczba ofert pracy oraz wiele możliwości rozwoju zawodowego.

Autor: Aleksandra Marchewka Ekspert rynku pracy w Manpower

Źrodło: MANPOWER GROUP